Wychodzimy z tunelu – premiera II tomu

Wiecie, dlaczego lubię wydawanie książek metodą self-publishingu? Bo ostatnie słowo należy do mnie. A jeśli zamarzy mi się premiera książki w dniu zakończenia roku szkolnego, to mogę taką datę ustalić. I wiecie co?

TAK TEŻ ZROBIŁAM!

Ogłaszam uroczyście, że długo wyczekiwana kontynuacja serii „Gdy ucichną miasta” – „Gdy przemówią miasta”ukaże się 24 czerwca 2022. Zanotujcie sobie w zeszycikach, kajecikach i bullet journalach, bo tegoroczny początek wakacji będzie podwójnie epicki 🙂

Musicie jednak wiedzieć, że – w przeciwieństwie do I tomu – część II ukaże się wyłącznie w formie e-booka na platformie Legimi (w sprzedaży detalicznej i w abonamencie). Podjęcie tej decyzji poprzedziły wielomiesięczne rozważania, badanie aktualnej sytuacji na rynku oraz moje dwuletnie doświadczenie w branży. Decyzja nie była łatwa, bo każdy pisarz pragnie ujrzeć swoje książki w formie papierowej (najlepiej stojące w równym rządku tuż nad biurkiem i na półce w Empiku), ale liczba plusów przemawiających za e-bookiem była dominująca.

Łatwość i szybkość, z jaką e-book może do Was dotrzeć, rosnące zainteresowanie książkami elektronicznym w ogóle (w ciągu ostatnich dwóch lat otrzymałam mnóstwo zapytań o e-booka I tomu, dlatego też od listopada 2021 „Gdy ucichną miasta” są dostępne w formie elektronicznej na Legimi). Jest też ważny dla mnie aspekt ekologiczny – rocznie w Polsce wychodzą setki książek, a większość jest w kilkutysięcznych nakładach. Ogromne ilości.

Decyzja o wydaniu II tomu wyłącznie w formie e-booka przyspieszyła również samą premierę i jest to chyba kluczowy argument, który mnie ostatecznie przekonał. Obecnie sytuacja książki papierowej na rynku jest mocno zachwiana przez wzrastające ceny druku, a ja nie chcę byście czekali kolejne lata na dalszy ciąg przygód Uli i by książka była w cenie przyprawiającej o zawrót głowy. Intuicja podpowiada mi głośno i wyraźnie, że „Gdy przemówią miasta” po prostu powinny ukazać się w tym roku. I tak też będzie.

Wiem, że wielu z Was – fanów i fanek książek papierowych – może poczuć zawód z tego powodu. W pełni to szanuję i rozumiem. Jeszcze dwa lata temu myślałam podobnie. Dziś jednak, po dwóch latach doświadczeń (nie tylko wydawniczych), wiem, że decyzja ta jest zgodna przede wszystkim z moim przeczuciem, któremu ufam i które nigdy mnie nie zawiodło. Wierzę, że większość z Was z uśmiechem sięgnie po kontynuację w wersji elektronicznej. W końcu najważniejsza jest w tym wszystkim historia, a kontynuacja serii zapowiada się jeszcze bardziej wciągająco! Będzie więcej mroku, szoku i niedowierzania 🙂

To tyle. Dziękuję Wam za cierpliwość i przeczytanie tego długiego wpisu. Dziękuję Wam również za to, że jesteście, bo bez Waszego entuzjazmu, wsparcia i cudnych maili pełnych zachwytu nie zaszłabym tak daleko!

Dziękuję!

KMJ

PS Już niebawem, w zakładce „Gdy przemówią miasta” – Inspiracje muzyczne, zostanie udostępniona playlista do utworów, które towarzyszyły mi podczas pisania. Tak jak w przypadku I tomu, również na jednej z pierwszych stron tomu II znajdziecie kod QR, który przeniesie Was do strony z tym swoistym soundtrackiem do powieści.

3 komentarze

  • sunater

    Wydanie książki post-apo opowiadającej o zagładzie cywilizacji technicznej, problemach wynikających z braku prądu i sieci TYLKO w formie elektronicznej zakrawa na niezamierzona ironię…

  • Anka

    Właśnie kończę czytać pierwszy tom i szukałam informacji o kontynuacji, niestety bardzo się zawiodłam, że będzie dostępna tylko w formie ebooka. Szkoda, bo tom pierwszy to jedna z lepszy pozycji postapo polskiej literatury. Nie wszyscy czytelnicy są fanami książek elektronicznych. Rozumiem kwestie ekonomiczne, itp. ale wydaje mi się że przez ten ruch autorka straci wiernych czytelników, którzy jednak woleliby książkę papierową. Jestem bardzo ciekawa kontynuacji, ale w ebooka nie zainwestuję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *